Autor Wiadomość
idom
PostWysłany: Nie 16:16, 12 Sie 2007    Temat postu:

... umyslne tez??? ...
Nea
PostWysłany: Nie 16:14, 12 Sie 2007    Temat postu:

trudno:) wypadki przy pracy sie zdażają
idom
PostWysłany: Nie 16:12, 12 Sie 2007    Temat postu:

... to nie jest ten temat ...
Nea
PostWysłany: Nie 16:12, 12 Sie 2007    Temat postu:

Kaste? to kiedy na piwo?Smile
idom
PostWysłany: Nie 15:46, 12 Sie 2007    Temat postu:

... w temacie "siec - real?" zamiescilem "REAL story" - no ale niekoniecznie "love" ...
Kaste
PostWysłany: Pią 12:55, 10 Sie 2007    Temat postu:

Może kiedyś napiszę... Albo opowiem Tobie przy piwku Wink Zresztą moją historię znasz Razz Co do ostatniej, to napisałam o tym w innym poście... Wink
Kajka
PostWysłany: Czw 13:36, 02 Sie 2007    Temat postu:

Są dwie.
Zawsze miałam to do siebie, że na necie się zauroczałam i byłam jakby monogamiczna. Każda znajomość przechodziła w miesiące lub lata.
Nie wiem czy jest możliwa miłość, ale uczucie jest bardzo podobne, oczekiwanie , ekscytacja itp.
Z jednym z netowych znajomych po ponad roku spotkałam się w realu. Już wtedy go jakby kochałam, na ile to jest możliwe online. To wrażenie przetrwało kontakt "twarzą w twarz", nic się nie zmieniło, jakbym go znała od lat. Parą jesteśmy od trzech lat już, z tym że codzienne kontakty (mieszkanie) trwa od roku. Niechętnie się przyznaję, że poznałam go przez net.
Od trzech lat także z krótkimi przerwami pisuję z innym mężczyzną. Również ekscytacja itp ,ale to jest bliższe przyjaźni.
Czasem myślę, że magia tego wszystkiego polega na czekaniu. Że samo czekanie, niepewność trzymają mnie tak długo przy tym rozmówcy.
Nea
PostWysłany: Wto 23:58, 31 Lip 2007    Temat postu: Virtual & real love stories

Tutaj miejsce na wasze internetowe historie miłosne:) Zapraszam do pisania:)

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group