Miłość na odległość

[Nea]

Po przeczytaniu jednego z postów Konrada26 przyszedł mi do głowy inny temat, bardzo często pojawiajacy się w znajomosciach.. chodzi mi własnie o znajomosci czy tez miłości na odległośc.
Czy sądzicie ze miłośc na odległośc ma sens? czy jest w stanie przetrwac setki kilometrów?
W jakich przypadkach tego typu miłośc ma szanse przetrwać a w jakich nie?

[Konrad26]

Miłość na odleglość ma szansę przetrwać jeśli dwoje ludzi naprawde chce ze sobą być. Naprawde jest ciężko przetrwać taką miłość ale to jest możliwe. Mój związek możliwe ze był jako przelotny. Z tego wynikało że naprawdę to nie była ta jedyna.

[Nea]

co wtedy czułes????

[Konrad26]

Byłem zawiedziony ze to nie jest ta jedyna

[Nea]

tak po jednym dniu czułes ze to ta jedyna????

[Konrad26]

Nie tak odrazu po jednym dniu. Dopiero po roku sie spotkalismy. Pisalismy do siebie emaile, dzwonilismy do siebie, na gg pisalismy duzo

[Nea]

Słuchajcie...
przyszla mi pewna kwestia do głowy....
jest czat........ 2 ludzi rozpoczynajacych rozmowe.......... pewnie wielu z was.. jak nie wszyscy... przesiedzieli kiedys.. choć raz.... kilka godzin na czacie....
czy nie da się wedlug was stworzyć pewnego rodzaju schematu rozmowy na czacie? Oczywisce wiadomo, ze to pewnego rodzaju sposób autoprezentacji.... ale jaki? Macie jakieś wnioski które nasuwaja wam się po nieprzespanych nocach na czacie?
Może macie stworzony swój wlasny schemat??

[jasszajer]

Witam co do miłosci przez internet cóz nie bardzo w nią wierze, zdarzyło mi sie kiedyś pisać z dziewczyna dosyc długo póxniej korespondencja listowna po 2 latach w końcu przejechałem całą Polske z Katowic do Gdyni i zawiodłem się ;p niestety rzeczywistość rózni sie od tej wirtualnej ... ale nie jest to regułą

Innym razem rozmawiałem z dziewczyną przez internet na zwykłej stopie towarzyskiej, potem przypadkowo sie spotkalismy i zaiskrzyło dopiero wtedy;)

Co do schematu rozmowy cóż .. nie zagaduje do ludzi na gg ani na tlenie, używam tlenowskiego czata przesiaduje tam i rozmawiam z ludźmi, z kazdym kto zagada do mnei na priv porozmawiam o ile sie da... nie zauwazyłem jakiegoś schematu...jeżeli ludzie ze soba rozmawiają przez dłuższy czas i mają o czym porozmawiac to jest szansa że kontakt sie utrzyma dłuzej

[Kropek]

Mie przez ten czas sie zdazyło popisać z jedna dziewczyną, nie mam jej foty, ale bardzo mi sie spodobała, bardzo ją lubie nie wiem czy wzajemnie. Mielismy nawet sie spotkać , tylko jest mały problem, poniewaz ona mieszka 200 km ode mnie. Może i w te wakacje jeszcze sie z nią spotkam.

[Nea]

hmm ciekawe..
mam pytanie.... jeszcze kilka lat temu.. mogłam dzień w dzień.. a raczej noc w noc przesiadywać na czatach.. ok.. z tego co pamietam każda rozmowa zaczynała się.. baaaaaaaaaardzo typowo: czesc jak masz na imie, ile masz lat i skad pochodzisz..
Nie wiem jak jest teraz.. czy coś się zmieniło???? CZy prowadzenie rozmowy nabrało innego charakteru? tempa??

[Kropek]

Znaczy jak chcem sie zapoznac z jakąs dziewczyną to zawsze pytam o wiek ska jest i jak ma na imie, wczoraj siedzialem do 1:10 a przed wczoraj do 3:00:] w nocy:). Mysle ze jeszze tak ejst:) dlugo siedze przed kompem.

[Szarooka]

Mojego przyjaciela poznałam na czacie. najpierw się chyba porządnie kłóciliśmy... miał w sobie coś z trolla czatowego. Spotkaliśmy sie po 4 miesiącach znajomości. Dzieli nas 450 km krajową czwórka, widujemy sie raz-dwa razy w miesiącu po kilka dni:) i jesteśmy razem:) I nikt nie wie, co z tego wyniknie, bo skąd? Na razie jest bardzo ok.

[jasszajer]

generalnie rozmawiam na forum głownym, raczej jest to luźna romowa na jakis konkretny temat trzeba sie wpasować w rozmowe z tym nie mam akurat problemu po pewnym czasie ludzie zaczynają pytać, jeżeli zainteresują się Twoja osobą , o szczegóły typu skąd jesteś jak masz na imię...

jeżeli chodzi o priv to raczej wygląda to tak :
-hej
-witaj
-ile masz lat ? / skąd kk (klikasz)

te dwa pytania chyba najczesciej sie pojawiaja najczesciej ze wskazaniem na pierwsze

jeżeli chodzi o imię to nierzadko zdarzyło mi się że dopiero po 2 godzinach rozmowy przedstawiliśmy sie

[Nea]

szarooka? czyżby szykowało się coś większego? głębszego? jakieś uczucie? milość????

[Kropek]